Algi
Ascophyllum
BingoSpa
Maseczka algowa do twarzy nawilżanie i oczyszczanie BingoSpa
22:51Katarzyna AnnaZacznę może od tego że pierwsze moje spostrzeżenie jaki się pojawiło było takie że produkt przy przypomina mi bardzo aloesowy żel który już był tutaj opisany. Podobny? Tak, lecz to dwa bardzo różniące się z sobą produkty różnych firm. Wracając do algowej maseczki marki BingoSpa - na pewno zaskoczenie wyglądem kosmetyku, w pamięci tkwiły mi wszystkie "kremowe" białe maski z algami które używamy - a tutaj - żel wypełniony dużymi bańkami powietrza, tak bardzo efektownie wyglądający pod światło (Kilka zdjęć poniżej).
Opakowanie wykonane z przezroczystego plastiku z czarnym wieczkiem, łatwo można nabrać większą ilość kosmetyku. Zapach jest lekko wyczuwalny i delikatny. Po nałożeniu cienkiej warstwy bardzo szybko się wchłania i przestaje być zauważalny, gdyby nie klejący filtr na twarzy zapewne można by go uważać za krem-żel. Po zmyciu skóra jest gładka i miękka, nie ma jakiegoś dużego efektu wow, lecz uważam ją za fajny dodatek np w czasie kąpieli, kiedy to ja zazwyczaj nakładam maski na paręnaście minut i czynię to dość regularnie.